31 lipca| Wspólnota

Niniwici na Dniach w Diecezji w Portugalii

Relacja o. Dominika Ochlaka OMI ze Światowych Dni Młodzieży.

Światowe Dni Młodzieży wraz z młodymi z oblackich parafii – choć nie tylko – rozpoczynamy w diecezji Coimbra. Cała 60-osobowa grupa z diecezji gliwickiej po dowództwem ks. Artura Pytla (której my jesteśmy częścią) spotyka się w środowy wieczór w hali w miejscowości Soure. Gorąco powitani przez mieszkańców, udajemy się do szkoły w miejscowości Poca Pena, gdzie nasza oblacka szestastka ma swoje miejsca. Naszym krokom ciągle towarzyszą portugalscy wolontariusze.

Kolejny dzień przynosi nam wspólną modlitwę, integrację z grupą żywiołowych Meksykańczyków, bo to z nimi spędzamy te dni. Nasi opiekunowie pokazują nam miasto z różnych perspektyw w grze terenowej. Wspólne spędzanie czasu szybko zbliża, poznajemy się w naszej grupie śpiewając i grając w gry integracyjne. Stół również sprzyja poznawaniu się – zarówno ten, przy którym jemy, jak i ten, przy którym sprawujemy Eucharystię. Warto w tym momencie podkreślić charyzmatycznego proboszcza z Soure. Można nie zrozumieć żadnego słowa po portugalsku, ale widać, że tu wszystko działa i proboszcz ma w tym swoje zasługi.

Niniwici na Dniach w Diecezji [ZDJĘCIA]

W piątek zwiedzamy Coimbrę, dawną stolicę Portugalii, jej uniwersytet, ogród botaniczny i zabytki przy pełnym słońcu. Po raz pierwszy mamy okazję leżeć pod palmami. Oczywiście wszędzie są z nami wolontariusze. Ten dzień to też odpust św. Józefa w kaplicy w innej miejscowości należącej do parafii. Msza Święta w plenerze, procesja różańcowa z figurą matki Bożej Fatimskiej i św. Józefa. Procesja inna niż w Polsce, bo w nocnej scenerii dziesiątki Różańca przeplatają się z dźwiękami orkiestrowych kawałków jakby z muzyki filmowej – trochę grozy, trochę nadziei. Taka procesja sprzyja refleksji.

Sobota to czas dla wspólnoty, co znaczy, że podzieleni na cztery międzynarodowe grupy idziemy, by dać coś od siebie miejscowej społeczności – szczególnie chorym i starszym. Każda grupa przygotowuje program i ruszamy na spotkania. Po obiedzie jedziemy ponownie do Coimbry na wydarzenia diecezjalne. Wieczorna Msza Święta gromadzi ponad 20 tys. uczestników. Jest już gęsto od flag w tym kolorowym tłumie. Mając okazję i czas, każdego dnia szukamy przestrzeni, by w naszej szesnastce poczytać książkę i trochę o niej porozmawiać. Na ŚDM wybrałem „Wartość człowieka” ks. Krzysztofa Grzywocza. Poczucie wartości to zawsze aktualny temat dla nastolatków. Wieczorne koncerty mijają nam wśród tańca, spotkań ze znajomymi i nieznajomymi. Po powrocie około godziny 1 w nocy idziemy spać w naszej szkole w Poca Pena.

Niedziela, w końcu można pospać. Mszą Świętą o 11:30 rozpoczynamy niedzielę z miejscową wspólnotą. Pozostali księża z naszej grupy – ks. Rafał Gunert, ks. Michał Wieczorek, ks. Artur Pytel i ja, plus tutejszy proboszcz – to spora liczba kapłanów przy ołtarzu, jakiej ta parafia dawno nie widziała. Potem idziemy do parku i tam wraz z mieszkańcami jemy obiad i przeżywamy popołudnie przy dobrych dźwiękach orkiestry. Prezentujemy też naszą kulturę mieszkańcom.

o. Dominik Ochlak OMI

niniwa.pl

Redakcja portalu niniwa.pl