Rozważanie Ewangelii na wtorek, 1 października
Łk 9,51-56 Gdy dopełnił się czas wzięcia Jezusa [z tego świata], postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą […]
Łk 9,51-56
Gdy dopełnił się czas wzięcia Jezusa [z tego świata], postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?». Lecz On, odwróciwszy się, zabronił im. I udali się do innego miasteczka.
Jezus wysyła uczniów w różne miejsca, także tam, gdzie nie są oni mile widziani. Jeśli naprawdę zależy ci na prawdziwej relacji z Chrystusem, prędzej czy później trafisz do takiego współczesnego miasta samarytańskiego – środowiska, gdzie nie będzie łatwo dawać świadectwo, gdzie spotkasz się z obojętnością, niezrozumieniem czy wrogością. Nie oczekuj, że dzisiaj każdy przyjmie Boga. Bądź wytrwały i idź dalej za Jezusem.