Dzień 28 – idealna niedziela
Po wczorajszym intensywnym dniu poranne kółko i czas dzielenia się swoimi przemyśleniami z tygodnia zostało zaplanowane na 8.45, aby zdążyć […]
Po wczorajszym intensywnym dniu poranne kółko i czas dzielenia się swoimi przemyśleniami z tygodnia zostało zaplanowane na 8.45, aby zdążyć na Mszę do lokalnego kościoła o 10.30. Przewodniczył jej ksiądz z Nigerii, a w ramach ogłoszeń Aniela w imieniu nas wszystkich podziękowała zgromadzonym w kościele parafianom za wspólną modlitwę oraz opowiedziała trochę o naszej wyprawie. Po Mszy porozmawialiśmy chwilkę z polką mieszkająca w okolicy, a przy zaangażowaniu burmistrza udało się wyprać resztę brudnych rzeczy. Następnie wszyscy poszliśmy na wspólny obiad. Padło na grecką restaurację, jedzenie było naprawdę dobre, a pan właściciel szybko poradził sobie z obiadami dla 25 osób. Od 14.00 totalna wolność – każdy robił co chciał. Wszyscy dziś byli zmobilizowani w sprawie serwisu rowerów, które po 4 tygodniach jazdy już tego naprawdę potrzebowały. Miejsce na niedzielę jest idealne, dostęp do wody, toalet, mogliśmy naładować wszystkie sprzęty i dobrze wypocząć. O 20 zakończyliśmy dzień modlitwą oraz odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. Na jutro zaplanowany mamy standard – 5 pobudka, 6 wyjazd.
Marcin Szuścik
Członek ekipy biura NINIWY. Młody mąż i ojciec. Uczestnik wypraw NINIWA Team. Triathlonista amator.