15 sierpnia| NINIWA Team

Dzień 3 – Dyktatury ciąg dalszy

Święto Wniebowzięcia NMP, rozpoczęliśmy od Mszy św. w Seminarium. Była piękna, słoneczna pogoda. Ojciec Maniura zaczynał tracić głos, w dodatku wydawało się, że nie reaguje na słowo „wolniej” oraz nie zna takich pojęć jak „krótszy dystans” czy „spać dłużej”.

Tego dnia, do kryzysu Kuby dołączył Piotrek, który z kolei reagował tylko na jedno słowo – „Przerwa”. Droga, którą pokonywaliśmy okazała się ogromnym wyzwaniem. Wyżynne ukształtowanie terenu kosztowało nas wiele wysiłku. Kiedy jednak ujrzeliśmy tablicę z napisem „Iława 13″, we wszystkie serca wstąpiła niesamowita radość. W dowód euforii zaczęliśmy robić „fale” – wymachiwaliśmy rękami i nogami dookoła, wciąż jadąc na rowerach. Śpiewaliśmy piosenki, a nawet wykonaliśmy „rundę honorową” wokół ronda i na koniec zeskoczyliśmy z rowerów w ubraniach prosto do jeziora:) Wiedzieliśmy bowiem, że właśnie w Iławie, zgodnie z planem, kończy się pierwszy etap naszej podróży. W tym uroczym miasteczku, zaprzyjaźniona młodzież oblacka, zafundowała nam jeden dzień odpoczynku. Przywitali nas gorąco i zaprosili do swoich domów.

Marcin Szuścik

Członek ekipy biura NINIWY. Młody mąż i ojciec. Uczestnik wypraw NINIWA Team. Triathlonista amator.