Niniwa Dance oczami uczestników
Wyzwanie, kurs tańca, a może okazja, żeby poznać kogoś nowego? Czym dla uczestników były rekolekcje Niniwa Dance?
Jak sami uczestnicy przyznali, był to czas sporego wysiłku, w trakcje którego można było poznać ciekawe osoby, oraz wiele się nauczyć, jak i przeżyć bardzo dobry czas dla ducha. Uczestnicy, Dominik oraz Agnieszka podzielili się swoim świadectwem, czym dla Nich był ten czas.
Gdy zapisywałem się na Niniwę Dance nie spodziewałem się tego co miałem okazję przeżyć. Myślałem że kurs tańca nie będzie bardzo męczący, ale okazało się, że prowadzący zadbali o pożądaną dawkę wysiłku. Na szczęście po pierwszych dniach przyzwyczaiłem się do tempa treningów. Sama nauka tańca była bardzo dobrze poprowadzona, a instruktorzy zawsze służyli pomocą. Mieliśmy również czas na odpoczynek, refleksje, rozważanie Słowa Bożego i rozmowy z innymi wspaniałymi ludźmi, którzy również brali udział w wydarzeniu i z Ojcem Dominikiem, który się nami opiekował. Cieszę się i nie żałuję że brałem udział w tych rekolekcjach i polecam wszystkim, którym nie straszny wysiłek, chcą się nauczyć podstaw tańca, a równocześnie szukają czegoś co pomoże im rozwinąć się duchowo.
Jeszcze na początku wakacji nie planowałam, że wezmę udział w rekolekcjach Niniwa Dance, ale muszę powiedzieć, że ani trochę nie żałuję tej spontanicznej decyzji! Choć fizycznie często byłam zmęczona, to zdecydowanie odpoczęłam psychicznie, a właśnie tego potrzebowałam po zakończeniu roku szkolnego. Spotkałam wspaniałych ludzi, z którymi mogłam porozmawiać na przeróżne tematy, i którzy nieraz inspirowali mnie swoją pasją i dobrem. Chociaż na treningach często był niezły wycisk, to szybko można było przyzwyczaić się do tak aktywnego planu dnia. Lekcje tańca były ekstra, świetnie się na nich bawiłam i nauczyłam naprawdę wielu kroków. Według mnie taka inicjatywa to cudowna sprawa: jest czas na aktywne spędzanie dnia, i na rekreację, i na rozmowy, i na modlitwę i budowanie relacji z Panem Bogiem. Już czekam na kolejną, jubileuszową edycję!
Do zobaczenia na kolejnej edycji 😉