Gdy ty śpisz, one działają. Dlaczego nasze sny są tak chaotyczne?

Neurony nigdy nie pozostają w uśpieniu. Ich aktywność ma wpływ na to, jak działamy i… jak śnimy.

Umysł posiada pewien określony stan pobudzenia, który umożliwia mu sprawne działanie. Można go porównać do lekkiego szumu w głowie. Brak pobudzenia, bliski całkowitej ciszy, jak to może mieć miejsce w głębokiej depresji albo zbyt głośny szum powstający w zaburzeniach lękowych, uniemożliwiają sprawne funkcjonowanie umysłu.

Neurony nigdy nie pozostają w uśpieniu, lecz wykazują pewną aktywność, co przekłada się na ogólny poziom pobudzenia mózgu oraz uwagi, czyli zainteresowania ze strony umysłu.

Czy świadomość istnieje?

Podstawową częścią mózgu, która odpowiedzialna jest za czuwanie nad wewnętrzną pracą organizmu, tj. najważniejszymi funkcjami życiowymi jak oddychanie oraz praca serca, jest pień mózgu. Następną instancją czuwania mózgu są ośrodki odpowiedzialne za motorykę, czyli zmianę położenia ciała w odpowiedzi na czynniki zewnętrzne.

W czuwaniu pomaga też system limbiczny poprzez ostrzeganie przed możliwymi niebezpieczeństwami (strach) oraz nagradzanie za adekwatne działania (przyjemność). W końcu z płatami czołowymi mózgu związany jest proces świadomej uwagi, która pozwala na planowanie oraz osiąganie zamierzonych celów.

Mózg a emocje. Gdzie jest złoty środek pomiędzy pobudzeniem emocjonalnym a ospałością?

Podstawowym systemem uwagi w mózgu człowieka jest system limbiczny, który generuje proste odpowiedzi na stymulacje zewnętrzne w stylu „walcz” albo „uciekaj”. Działa on zasadniczo bez udziału świadomości, a jest natomiast połączony ze strukturami zawiadującymi ruchami ciała człowieka oraz z autonomicznym systemem nerwowym, a poprzez niego z wewnętrznymi organami, dzięki bezpośrednim połączeniom ciała migdałowatego oraz hipokampa z rdzeniem kręgowym.

Pierwszy poziom uwagi, automatyczny i nieświadomy, jest bardzo szybki, ale za to nieprecyzyjny w odczytywaniu zagrożenia, dlatego po wstępnej reakcji, świadomy umysł musi ocenić rodzaj zagrożenia oraz podjąć odpowiednie działania zaradcze, mając już wcześniej przygotowane do akcji (walki albo ucieczki) ciało.

Język myśli. W jakim języku „mówi” umysł?

Mózg pracuje zarówno w czasie snu, jak i na jawie, ponieważ neurony mają nieustannie predyspozycję do nowych połączeń. W czasie snu następuje to w sposób chaotyczny i takie też bywają nasze sny. Natomiast zadania, jakie wykonujemy na jawie powodują, iż neurony łączą się w sposób uporządkowany w celu wykonania świadomych operacji, jak na przykład kierowanie samochodem.

R. Llinas odkrył, że neurony w czasie snu, mimo, iż nie łączą się w znaczące konstelacje, nie poruszają się zupełnie bezwiednie. Okazało się, że występuje stała częstotliwość ich pobudzenia, czyli szum, równy 40 Hz. W świetle tego odkrycia można też wytłumaczyć utratę przytomności, jako wybicie z rytmicznej (40 Hz) oscylacji komórek nerwowych mózgu. Powrót do świadomości jest równoznaczny z przywróceniem 40 Hz „poszumu” w mózgu.

o. Andrzej Jastrzębski OMI

Jest zafascynowany człowiekiem, dlatego prowadzi interdyscyplinarne badania integralnym ujęciem człowieka filozofii, teologii, psychologii i neurobiologii. Uzyskał doktorat z filozofii, habilitację napisał z teologii duchowości, jest również absolwentem studium psychoterapii KUL. Wykłada na Uniwersytecie św. Pawła w Ottawie (Kanada).