NINIWA Team
Rowerami do Lizbony, dzień 25. Witamy papieża Franciszka!
4 sierpnia
Czwartek – dzień przed wieloma obiektywami...
Rowerami do Lizbony, dzień 24. Jak spotkać (kardynała) Rysia?
3 sierpnia
Nasz cel osiągnięty, może nawet niekoniecznie to do nas dociera...
„NINIWA Team wybrała się i dojechała z pośpiechem” – na rowerach z Kokotka do Lizbony!
2 sierpnia
To była najszybsza wyprawa w 17-letniej historii NINIWA Team, biorąc pod uwagę…
Rowerami do Lizbony, dzień 23. Oto ona – Lizbona!
2 sierpnia
Smakujemy zwycięstwo, jedząc przygotowane dla nas portugalskie potrawy.…
Rowerami do Lizbony, dzień 22. Setka na zepsutym kole
1 sierpnia
Ten poniedziałek jest dla nas nieco inny - nie mieliśmy wolnej niedzieli od…
Rowerami do Lizbony, dzień 21. Oto i ona – Portugalia!
31 lipca
Wjeżdżając do hiszpańskich wsi, jesteśmy witani oklaskami, okrzykami, wiwatami.…
Rowerami do Lizbony, dzień 20. Dzień trudnych decyzji
30 lipca
Ojciec Tomek znów nas oszczędza i przez wzgląd na późne znalezienie noclegu…
Rowerami do Lizbony, dzień 19. Przez hiszpańskie pustkowia
29 lipca
Mgła okrywa wzgórza i pagórki, czyniąc bardziej tajemniczymi hiszpańskie…
Rowerami do Lizbony, dzień 18. ¡Hola!
28 lipca
Część wyprawowiczów, którzy postanowili spać pod chmurką nad oceanem, budzi się…
Rowerami do Lizbony, dzień 17. W drodze do Atlantyku
27 lipca
Pireneje rzucają nam swą rękawicę. Tym razem jej nie podejmiemy. Skręcamy na…