Koniec długiego (sportowego) weekendu

To był prawdziwy długi weekend sportowy dla biało-czerwonych kibiców. Rozpoczął się w kratkę, bo w piątek nasza siatkarska reprezentacja została pokonana przez Francuzów 3:1, tego samego dnia jednak piłkarze z orłem na piersi pokonali reprezentację Macedonii Północnej w stosunku 1:0.

Od soboty jednak już wszystko szło zgodnie z planem. Najpierw wyższość polskich siatkarzy (żart niezamierzony) musieli uznać Bułgarzy, a dzień później Chińczycy zostali przez naszych Mistrzów Świata rozbici w puch.

W poniedziałek zaś kropkę nad „i” postawili kopacze, którzy rozgromili reprezentację Izraela aż 4:0. W tym meczu Polacy wystąpili w szczególnych koszulkach, upamiętniających 100-lecie założenia Polskiego Związku Piłki Nożnej.